- A
- A
- A
Media
Boże Narodzenie 2012r.
Przewodnicząca KPŻKK za pośrednictwem Radia Maryja złożyła życzenia świąteczne:
Tegoroczne święta przeżywamy w kontekście Roku Wiary oraz „nowej ewangelizacji”. W tym świetle Boże Narodzenie jawi się jako prawdziwa „Porta Fidei” – „Brama Wiary”. Od najdawniejszych czasów tak patrzyli na to piękne święto wierzący ludzie. W XI-wiecznej antyfonie Hermana Contractusa Alma Redemptoris Mater, przeznaczonej na ten radosny okres, śpiewamy o Matce Bożej: „Tyś jest przechodnią bramą do raju wiecznego, Tyś jedyną nadzieją człowieka grzesznego”. Podobne wezwanie, znajdujemy w Litanii Loretańskiej: „Bramo Niebieska”, i w znanej pieśni kościelnej (Ciebie na wieki, wychwalać będziemy ): „O, Furto Rajska”. Maryja jest „Bramą Nieba” dlatego, że dając Bogu Ciało oraz wydając Go na świat, otwiera „podwoje wiary” i rozciągającą się za nimi Drogę Zbawienia.
„Uwierz, wyznaj i przyjmij” – mówi święty Bernard w jednym ze swoich kazań. Te trzy czynności są warunkiem przejścia przez bramę i przyjęcia Zbawienia. A Zbawienie - to Jezus. To On jest w centrum Wszechświata i to Jego czcimy, świętując Boże Narodzenie!
O tej właśnie prawdzie chcę zaświadczyć w przededniu świąt Bożego Narodzenia, w imieniu sióstr ze wszystkich istniejących w Polsce klasztorów kontemplacyjnych, w których żyje około 1450 mniszek. Każda z nich doświadczyła mocy Bożego wezwania oraz bliskości Jezusa. Każda przeszła przez „bramę wiary” i ze wszystkich sił stara się kroczyć w kierunku Boga, zbliżać do Niego, wpatrywać się w blask Jego Oblicza, wchłaniać w siebie Jego światłość i chronić Ją w sobie – chronić nie dla siebie, lecz po to, by się nią dzielić z innymi. W imieniu wszystkich tych sióstr pragnę zaświadczyć, że Bóg naprawdę istnieje, kocha człowieka i do niego przychodzi – nie w porażającej swą potęgą i mocą postaci, ale w ciele ludzkim - mały, bezbronny, wydany na dole i niedole, na głód, pragnienie, zimno, ciemność, prześladowanie, śmierć. Przychodzi w postaci, w której łatwo jest Go przyjąć.
Cóż jednak widzimy wokoło? Oto od pierwszych dni Adwentu – na ulicach, w sklepach i w wielu innych miejscach – a co najbardziej szokujące, także w wielu domach - choinki z migoczącymi lampkami, błyszczące ozdoby, życzenia mówiące o „magii świąt”, i ciepłych uczuciach rodzinnych. Wszystko niby-piękne, niby-radosne, niby-głębokie, niby-świąteczne. Brak tam tylko jednego - Boga – Jezusa. Tego, który się rodzi i od Którego wszelkie świętowanie wzięło początek!
Oczywiście nie mam nic przeciw choinkom i oprawie zewnętrznej świąt. Chodzi o to, żeby nie zastąpić istotnej treści – samą tylko oprawą, co coraz częściej uwidacznia się w życiu oraz w literaturze i sztuce promującej takie wzorce.
Z całego więc serca życzę słuchaczom Radia Maryja oraz wszystkim ludziom dobrej woli, aby nie pozwolili się zwieść fałszywym blaskiem, pod którym kryje się przerażająca pustka; by nie uczynili sobie z obsypanej świecidełkami choinki bożka, którego się czci zamiast Żywego Boga; by nie stali się podobnymi do Izrelitów, których brak wiary i oddawanie czci złotemu cielcowi, zaowocowały 40-letnią tułaczką po pustyni!
Modlimy się o to, aby - wprost przeciwnie - w każdym sercu obudziło się pragnienie zgłębienia i przeżycia prawdziwej Tajemnicy Bożego Narodzenia - Tajemnicy Słowa, które stało się Ciałem i zamieszkało między nami; Słowa które trzeba przyjąć, czcić, być Mu posłusznym i Nim żyć na co dzień; z którym codziennie na nowo trzeba przekraczać „podwoje wiary” i iść wąską ścieżką zbawienia. „Albowiem – jak pisze św. Ambroży w Komentarzu do Ewangelii św. Łukasza – każda dusza, która wierzy, poczyna w sobie i rodzi Słowo Boga i rozpoznaje Jego dzieła”.
Niech więc każda dusza, dzięki swojej wierze, pocznie i porodzi Boga! Niech blask Wcielonego Słowa jaśnieje w duszach, przenika serca, przymnaża wiary i odbija się w czynach! Niech tej pięknej Uroczystości Narodzenia Pańskiego nie przysłoni i nie zniszczy żadna „magia świąt”, lecz niech Jezus – Boże Dziecię przyniesie wszystkim Boży pokój i Bożą radość. Niech Boże Narodzenie stanie się źródłem łask potrzebnych w życiu doczesnym i drogą do szczęścia wiecznego!
s. M. Weronika Sowulewska
Przewodnicząca Konferencji
Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych
