kpżkk


Misje

Kazachstan - Oziornoje

Siostry Karmelitanki Bose z Oziornego

Google map

26 marzec A.D. 2012

†JM+JT

"Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który dokonuje wszystkiego zgodnie z zamysłem swej woli, byśmy istnieli ku chwale Jego majestatu." (Ef 1,3.11.12)

U stóp Jasnej Góry wsłuchiwałyśmy się, jak bije serce Kościoła w sercu Ojczyzny, w SERCU MATKI. Bije zaś ono "wszystkimi tonami dziejów, wszystkimi odgłosami życia. Jeśli jednak chcemy się dowiedzieć, jak płyną te dzieje w sercach Polaków, trzeba przyjść tutaj. Trzeba przyłożyć ucho do Tego Miejsca. Trzeba usłyszeć echo całego życia Narodu w Sercu Matki; Matki i Królowej." (bł. JPII)

Matka Boża Częstochowska, Królowa Polski, zatroszczyła się o swoje dzieci, o Polskich Zesłańców w dalekim Kazachstanie, na WIELKIM STEPIE. Ona, Nasza Matka i Siostra, pomaga nam dostrzegać Boga OBECNEGO w wydarzeniach, obecnego w każdym człowieku.

"Słowo Twoje utrzymuje przy życiu ufających Tobie." (Mdr 16,26)

Karmel p/w Miłosierdzia Bożego w Częstochowie w 50-tą rocznicę swego istnienia, usłyszał z nową mocą wezwanie, takie samo, jak niegdyś Prorok Eliasz:

"Odejdź stąd i udaj się na wschód, aby ukryć się przy potoku Kerit..." (1 Krl 17,3) Powołanie na WSCHÓD pojawiło się już w początkach częstochowskiej fundacji. Karmel p/w Miłosierdzia Bożego powstał w kwietniu 1957 roku, a już na początku lat 60-tych Matka Fundatorka-Maria Karmela od Najświętszego Sakramentu (zm. 12.10.2003) z Siostrami modliła się o fundację w Moskwie. Inspiracja płynęła z Orędzia Fatimskiego i zawartej w Nim zapowiedzi nawrócenia Rosji. Zasiane ziarno Słowa, jakie Pan skierował do Wspólnoty, dojrzewało przez 50 lat, poprzez różne momenty historyczne i poprzez osoby, które Boża Opatrzność postawiła na naszej Drodze. Byli nimi m.in:

Ks. Kardynał Władysław Rubin od Kościołów Wschodnich; wierny przyjaciel Częstochowskiego Karmelu.

Ks. Edmund Boniewicz SAC wieloletni spowiednik Zgromadzenia, żyjący Duchem Fatimy i Miłosierdzia Bożego; bywający na Wschodzie.

O. Bronisław od Świętej Rodziny OCD (zm.04.2006) - zapalony Misjonarz Wschodu i propagator fundacji za Bugiem. Jeszcze w 2004 roku zostawił w Karmelu w Częstochowie figurkę Matki Bożej Fatimskiej i różaniec od s. Łucji z Coimbra – Dar dla wspólnoty, która wyjedzie na tereny byłego ZSRR. Na kilka miesięcy przed odejściem do Domu Ojca s. Łucja zapewniła, że będzie "trwać modlitwą i duchową obecnością w Karmelu, który pierwszy, w najbliższym czasie, podejmie fundację na Wschodzie".

3 maja 2004 rozpoczęła się NOWA HISTORIA.

"Przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł: "Pokój wam. Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam." (J 20,19-21)

Tego dnia nawiedzili Częstochowską Wspólnotę dwaj biskupi z Kazachstanu: abp Jan Paweł Lenga i abp Tomasz Peta.

16 lipca 2004 roku ks. abp Tomasz Peta przysłał zaproszenie na fundację:

"W Dniu Waszej Niebieskiej Matki i Królowej Karmelu przesyłam Wam z Astany wdzięczną pamięć, modlitwę i błogosławieństwo. W tak ważnym i pięknym dniu, pragnę także oficjalnie zaprosić Wasz Karmel do podjęcia nowej fundacji w Archidiecezji Świętej Maryi w Astanie. Matka Boża Fatimska oczekuje Was."

Między 2004-2007 ks abp Tomasz Peta kilkakrotnie odwiedzał Częstochowski Karmel. Odprawiał Mszę Świętą, modlił się z nami w Godzinie Miłosierdzia. W spotkaniach ze Wspólnotą ponawiał prośbę, zachęcał: "Nie bójcie się Kazachstanu."; umacniał odwagę, przypominając m.in., że: "Apostołowie otrzymali wszystko: spotęgowaną miłość, utwierdzenie w świętości, pomnożenie w liczbie... już po wyruszeniu "na cały świat"." Przyjeżdżał z misjonarzami, z rodzinami Przyjaciół Kazachstanu, m.in. z Rodziną Państwa Izabelli i Henryka Karasińskich. Wszyscy Oni swoim entuzjazmem i oddaniem Jezusowi, przybliżali nam DZIEŃ DZISIEJSZY tego Kraju zsyłek, łagrów i deportacji. Przybliżali odradzający się "Kościół w Kazachstanie, który umiejscowiony na granicy między dwoma kontynentami, na tych ogromnych obszarach, jest zaledwie małą roślinką. Jest jednak pełen nadziei ze względu na swe zawierzenie w moc Bożej Łaski." (bł. JPII)

Kazachstan

Pod koniec 2006 roku Wspólnota Częstochowskiego Karmelu była liczna: 24 mniszki + 1 w Betlejem. I kiedy wszyscy przygotowywali się do dziękczynnego TE DEUM za 50 lat istnienia klasztoru p/w Miłosierdzia Bożego, Pan skierował Słowo do Wspólnoty:

"... które nie wraca bezowocnie, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem i nie spełni swego posłannictwa." (Iz 55,11)

"WYJDŹ Z TWOJEJ ZIEMI RODZINNEJ I Z DOMU TWEGO OJCA DO KRAJU, KTÓRY CI UKAŻĘ..." (Rdz. 12,1)

26 stycznia 2007 roku ks. abp Tomasz Peta po raz kolejny nawiedził naszą Wspólnotę, oczekując konkretnej decyzji. Tego dnia wieczorem Pan przemówił przez czytania mszalne na dzień następny – na sobotę III Tyg. Zwykłego IC: "Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy.(...) Przez wiarę Abracham usłuchał wezwania, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie. Wyszedł nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej, jako ziemi obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, współdziedzicami tej samej obietnicy. Oczekiwał bowiem miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg." (Hbr 11,1;8-10)

2 lutego 2007 na wołanie Jezusa z Męczeńskiej Ziemi odpowiedziały 4 mniszki:

3 profeski wieczyste: N.M. Joanna Maria od Jezusa Zmartwychwstałego, s. Ewa Maria od Eucharystii, s. Dorota Maria od Najświętszego Oblicza i 1 profeska czasowa – s.Elżbieta od NMP z Góry Karmel. Zgłosiły gotowość wyjazdu. Jednomyślnie też wyraziły pragnienie, by rodzący się Karmel był pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego i Niepokalanego Serca Maryi.

Kazachstan

5 lutego 2007 Kapituła Częstochowskiej Wspólnoty wyraziła zgodę na podjęcie fundacji w Kazachstanie, w Archidiecezji Świętej Maryi w Astanie. U początków nowej fundacji Bóg postawił oddanego Misjom ks. bp Wiktora Skworca i o. Karola od Oblubienicy Ducha Świętego OCD, sekretarza ds. Mniszek przy Domu Generalnym – z Woli Opatrzności "Anioła Stróża", który prowadził nas DROGĄ ZAWIERZENIA.

10 marca 2007 Kongregacja Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego – Dekretem udziela "pozwolenia na fundację nowego Klasztoru Mniszek Karmelitanek Bosych w Kazachstanie." Jednocześnie "zezwala na możliwość posiadania postulatu i nowicjatu oraz przyjmowanie profesji w nowozałożonym Klasztorze".

9 kwietnia 2007 w Niedzielą Zmartwychwstania Pańskiego Ks. abp Stanisław Nowak – Metropolita Częstochowski, Dekretem z dnia 8 kwietnia mianuje M. Joannę M. od Jezusa Zmartwychwstałego wikarią powstającej fundacji.

30 kwietnia 2007 Ojciec Święty Benedykt XVI z serca udziela całej wspólnocie swego Apostolskiego Błogosławieństwa: "Tym naszym umiłowanym siostrom pragnę przekazać słowa wdzięczności i zachęty, aby dochowały wierności życiu klauzurowemu, zgodnie z własnym charyzmatem"

10 maja 2007, w roku 100-lecia śmierci św. Rafała od św. Józefa OCD, Sybiraka – Zesłańca, opuszczałyśmy Ojczyznę z Jego płomienną zachęta: "Naprzód – zawsze naprzód, złączeni z Bogiem, w którym możemy WSZYSTKO", z pragnieniem "uczestniczenia w Eucharystii Światów" (Karol Wojtyła); z serdacznym błogosławieństwem Pasterza-Ojca ks. abp Stanisława Nowaka; żegnane przez siostry, rodziny, przyjaciół, kapłanów; niosąc głęboko w sercu błogosławieństwo i słowa N.O. Prowincjała Alberta od Matki Bożej OCD: "Zabierzcie ze sobą na Tę Męczeńską Ziemię spojrzenie Pani Jasnogórskiej, spojrzenie Matki o zranionym Obliczu. Jej oczami-pełnymi zatroskania, czułej Miłości i Miłosierdzia, ogarniajcie nową rzeczywistość. Tym spojrzeniem obejmujcie każdego człowieka. TAM – ani na moment – nie wolno wam myśleć o sobie."

Nocą wylądowałyśmy w Astanie, stolicy Kazachstanu. Stanęłyśmy na tej Ziemi Obiecanej. I tu otrzymałyśmy Pasterskie Błogosławieństwo ks. abp Tomasza Pety.

Kazachstan

13 maja 2007 roku, w 90-tą rocznicę Objawień Fatimskich ks. abp Tomasz Peta, w kurii metropolitalnej Archidiecezji Świętej Maryi w Astanie zawierzył Fundacyjną Wspólnotę – Pani Fatimskiej. Ten Akt nadał początek tworzącej się Fundacji.

Pierwszym naszym domem był gościnny klasztorek Sióstr Eucharystek; Niech będzie Bóg uwielbiony, bo Jego Miłosierdzie na wieki! Dane nam było poznawać tutejsze wspólnoty Kościoła Katolickiego, jak z Dziejów Apostolskich. Około miesiąca zatrzymałyśmy się u naszych Sióstr Karmelitanek Bosych w Karagandzie, doświadczając siostrzanej miłości i wielorakiego wsparcia.

23 maja 2007 oczekiwana przez nas z wielką radością pierwsza pielgrzymka do Oziornoje – do Matki Bożej z Rybami, na Sopkę Wołyńską – Górę Pocieszenia z Krzyżem, do Sanktuarium Królowej Pokoju. Gdy ok. Godz. 22.30 dojechaliśmy do Sanktuarium, na niebie ukazała się tęcza – Znak Przymierza.

24 maja 2007 we wspomnienie Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, nie miałyśmy wątpliwości, że to właśnie tu - przy Swoim Sanktuarium, Maryja przygotowała nam miejsce.

25 maja 2007 w Kurii Metropolitalnej w Astanie, w obecności Jego Ekscelencji ks.abp. Tomasza Pety, Wspólnota Fundacyjna na miejsce Fundacji wybrała Oziornoje – posiołek w Północnym Kazachstanie, w rejonie Tainsza.

Kazachstan

Kazachstan to przedziwny, piękny, niezwykły kraj. Ogromny – około 9 razy większy od Polski; nazywany także Wielkim Stepem i "Żółtą Syberią". Zimą temperatury do -45°C, silne wiatry – burany; latem temperatura do +50°C i gorące wiatry; susza, mała ilość opadów. To muzułmański kraj; kraj różnorodnych kultur, religii, języków, ras, ok. 130 narodowości. Jest on jak powiedział bł. Jan Paweł II "mostem pomiędzy Europą i Azją." Przmierzając setki kilometrów, nieskończoność azjatyckich stepów, przestrzeń jakże inną od polskich pejzaży, od Europy; bez kapliczek, krzyży, bez kościołów, rosło w naszych sercach pragnienie, by TU – żyć miłości, stawać się miłością w sercu Kościoła i – jak pisała Święta Nasza Matka Teresa od Jezusa: "Zadowalać we wszystkim Boga i starać się, na ile to możliwe, nie ranić Go; i błagać Go, by nieustannie wzrastała cześć i chwała Jego Syna i by rozwijał się Kościół Katolicki." ( 4M 4,7)

Niezwykłą łaską jest tworzenie Fundacji u POCZĄTKU:

W 2001 roku Jan Paweł II w Spotkaniu z Misjonarzami z Azji Centralnej 23 września w Astanie, powiedział:

"Długie lata dyktatury komunistycznej, gdy tak wielu wiernych zostało deportowanych do gułagów zlokalizowanych na Tej Ziemi, spowodowały wiele cierpienia i spustoszenia. Jakże wielu kapłanów, osób zakonnych i świeckich zapłaciło za swą wierność Chrystusowi niewyobrażalnym cierpieniem, a nawet ofiarą z własnego życia! Pan wysłuchał wołania tych męczenników, których krew spłynęła na Tę Ziemię. I znów: "Krew męczenników stała się zasiewem chrześcijan". Miejcie zaufanie do Chrystusa! Niech Jego Obecność umacnia was. Niech Jego obietnica napełnia was siłą i entuzjazmem: "Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata." (Mt 28,20)".

24 czerwca 2007 w wigilię Odpustu Królowej Pokoju przybyłyśmy na stałe do Oziornoje. Proboszczem Parafii Królowej Pokoju i Kustoszem Sanktuarium był o.Lucjan Pocałuń. W tym posiołku, położonym w środku stepów, wytrysły, aż 3 źródła Wody Żywej, Źródła Eucharystycznej Obecności Jezusa: w Sanktuarium Królowej Pokoju, w kaplicy sióstr Służebniczek NMP i ojców Benedyktynów-Misjonarzy ze Szwajcarii. "EUCHARYSTIA JEST ŹRÓDŁEM. Ten, kto czerpie z Tego Źródła, staje się niewyczerpalny. Czuwając przy Sercu Jezusa staniemy się PŁONĄCYM SERCEM DLA CAŁEJ LUDZKOŚCI". (Marie-Michale)

Pierwsze dni przeżyłyśmy we Wspólnocie Sióstr Służebniczek NMP, które otworzyły przed nami swe dobre - miłujące serca.

Oziornoje ma w sobie coś z Betlejem, coś z niepojętej ciszy tamtej Betlejemskiej Nocy; ciszy, w której niejako słychać, jak zstępuje Słowo "w ten krótki, przemijający dzień doczesności." (św. Augustyn)

29 czerwca 2007 w Uroczystość Św.Św. Piotra i Pawła zamieszkałyśmy w domku Polskich Zesłańców ś.p. ś.p. Jana i Marii Pawenckich, przy ulicy Mira 9. Ten domek zbudowany z samanu (glina zmieszana ze słomą) ofiarowała nam ich córka, Pani Frania Iwanowna Bowsanowska. Wchodząc weń, weszłyśmy w historię tutejszego Kościoła, w historię Deportowanych z 1936 roku. Nie sposób pominąć zadziwienia, że już w pierwszym dniu, przygotowując miejsce na nocleg natrafiłyśmy na... wizerunki-obrazki Matki Bożej Szkaplerznej, Naszych Świętych Rodziców: Św.N.M.Teresy od Jezusa i Św.N.O. Jana od Krzyża, św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – Patronki Misji. A już nasze zadziwienie i radość sięgnęły szczytu, gdy pośród innych świętych pamiątek wyłoniła się fotografia błogosławionego Jana Pawła II z N.O. Anastasio od Św. Różańca OCD (Alberta Ballestrero). Odżyły w naszych sercach słowa N.O. Anastasio: "Łaskę ma ten, komu jest dana. Bóg wybiera nie po to, by igrać fikcją, lecz by tworzyć historię." Odczytane tutaj, spotęgowały naszą odpowiedzialność za dar powołania karmelitańskiego – misyjnego. Karmelitańskich znaków odkryłyśmy więcej:

Kazachstan

Terenia w znaku świętych relikwi przybyła tu przed nami w 1999 roku, zsyłając deszcz róż, poruszając serca i rozpalając je miłością do Boga. Pozostała w wizerunku, w głównym ołtarzu Sanktuarium. I tak spełnia się Jej pragnienie: "...Jedno posłannictwo mi nie wystarczy, chciałabym...głosić Ewangelię w pięciu częściach świata, aż po njabardziej odległe wyspy...Chciałabym być misjonarzem nie tylko przez przeciąg kilku lat, lecz od stworzenia świata, aż do dokonania się wieków...Przede wszystkim jednak, o mój Ukochany Zbawicielu, chciałabym przelać za Ciebie moją krew, aż do ostatniej kropli." (Rękopis B 3r)

Domek, w którym zamieszkałyśmy, był dla Zesłańców miejscem modlitwy. Właściciele w 1990 roku udostępnili "komnatkę" dla pierwszego kapłana, który przyjechał tu na stałe; o Jego przyjazd mieszkańcy Oziornego uprosili Polskich biskupów. Tym kapłanem był ks. Tomasz Peta. Odradza się Kościół w Kazachstanie, na Wielkim Stepie. Tu, gdzie usiłowano przemocą wydrzeć Boga z ludzkich serc, JEDYNYM oparciem stał się ON SAM. Jakże głęboka i prosta była Ich wiara w Boga i opiekę Maryi. To wiara pozwalała Im przetrwać koszmary zesłania, cierpienia, którym byli poddawani, gdy reżim totalitarny zabrał Ich z Ziemi Ojczystej i deportował do Kazachstanu, do niewyobrażalnie nie-ludzkich warunków i SMUTKU.Jako najcenniejsze skarby przekazywali swym dzieciom modlitewniki w języku polskim, przywiezione w zesłańczym dobytku. I oto teraz możemy, po ponad 70 latach, dotykać tych skarbów i chłonąć Ich Wiarę.

"Oziornoje – z Łaski Bożej, stało się Źródłem Wody Żywej. Sam Jezus jest tym Źródłem, a Matka Boża Gospodynią. Wierzymy, że Jezus to miejsce szczególnie wybrał. Tu Jezus był Źródłem Wody Żywej dla ludzi. Oni od pierwszego momentu, od początku, nie przeklinali swego życia, nie przeklinali tych, którzy ich męczyli, zesłali 4000 km od swych domów. Od pierwszego momentu, nie mając wolności, kapłanów, kościołów, modlili się na Różańcu. Nie wiedzieli, czy kiedykolwiek będzie wolność. Tu było jak w łagrze. Modlili się na Różańcu i 5 lat po przybyciu Jezioro napełniło sie ogromną ilością ryb. W czasie głodu, wojny, taka ilość ryb!" (z homilii ks. abp Tomasza Pety) I dziś Maryja karmi i gromadzi w JEDNO rozproszone dzieci. Rozśpiewał się step: "Maryjo z Oziornego, Maryjo z Oziornego/ Pani Nomadów, Królowo Pokoju,/ Gospodyni w Jurcie, Najgościnniejsza/ Chleb z Najczystszej Mąki wypiekająca/ Maryjo dobrych połowów, ryby głodnym niosąca/ Błogosławiona między niewiastami, które płaczu słuchały/ Psalm śpiewasz na stepie. Step do Nieba sięga." (o.Andrzej Madej OMI – słowa)

15 lipca 2007 roku przy naszym klasztorku postawiłyśmy duży brzozowy Krzyż.

Kazachstan

16 lipca 2007 w Uroczystość Matki Bożej Szkaplerznej I-ą Eucharystię odprawił ks. abp. Tomasz Peta, wprowadził Najświększy Sakrament i erygował Kaplicę. We Mszy Świętej uczestniczyło 7 kapłanów z Diecezji, 10 Sióstr Służebniczek NMP i wszystkie pokolenia mieszkańców Oziornego, wśród Nich świadkowie zsyłek z lat 1936 – 1942. Tego dnia doświadczyłyśmy jak silna była Ich wiara w latach prześladowania.

"Niech się rozweseli pustynia i spieczona ziemia/ Niech się rozraduje step i niech rozkwitnie./ Chwałą Libanu ją obdarzono – ozdobą Karmelu i Szaronu./ Oni zobaczą chwałę Pana,/ Wspaniałość naszego Boga." (Iz 35, 1- 2)

Przy pomocy życzliwych i oddanych mieszkańców przystąpiłyśmy do remontu i rozbudowy domu. Pragnęłyśmy jak najlepiej przystosować go do potrzeb naszego życia klauzuroweg, by móc żyć pełnią charyzmatu.

W dniach od 11 do 15 sierpnia 2007, podczas dorocznego Spotkania Młodych z Kazachstanu, Azji Centralnej, Rosji, Niemiec, Polski i innych krajów, mając błogosławieństwo ks. abp Tomasz Pety, podjęłyśmy adorację Najświętszego Sakramentu, przez te dni i we wszystkich ważnych dla Kościoła Azji Centralnej wydarzeniach. Tu zakorzeniamy się coraz bardziej w Chrystusa, który przynagla nas do żarliwej modlitwy, by ta Męczeńska Ziemia Ludzkich Serc stawała się Oceanem Miłosierdzia. Jezus – Hostia Sam przyciąga do Siebie młodzież spragnioną spotkania z Bogiem w ciszy i milczeniu.

15 wrzesienia 2007 we wspomnienie Matki Bożej Bolesnej nasza s. Elżbieta od NMP z Góry Karmel odnowiła swoją profesję.

15 października w Uroczystość Św.N.M. Teresy od Jezusa zamontowana została krata oddzielająca Kaplicę i chór zakonny.

Kazachstan

Od 8 grudnia 2007 od Uroczystości Niepokalanego Poczęcia NMP, decyzją ks. abp. Tomasza Pety, Eucharystia w naszym Karmelu jest sprawowana każdego dnia. Czyż nie jest to cud cudów? "Poryw miłości" zstępującego Boga? "Eucharystia jest bramą Nieba, która otwiera się na ziemi. Jest promieniem chwały Niebieskiego Jeruzalem, który przenika cienie naszej historii i rzuca światło na drogi naszego życia." (bł. JPII) Tu, uczestnicząc w Ofierze Baranka, łączymy się z niezliczonym tłumem, który woła: "Zbawienie w Bogu naszym, Zasiadającym na tronie i w Baranku." (Ap 7,10)

Powołane na Misyjną Ziemię idziemy śladem Jezusa, w miłości bezkresnej jak kazachstański step, starając się być świadkami chrześcijańskiej NADZIEI.

Jan Paweł II w homilii podczas Mszy Świętej dla Duchowieństwa i Osób Zakonnych - 24 września 2001 w Astanie powiedział: "ODBUDOWAĆ ŚWIĄTYNIĘ PANA-jest to misja, do której zostaliście wezwani i której się poświęciliście. Musicie być wiarygodnymi świadkami, być znakiem całkowitego oddania się i miłości na służbie Królestwa Bożego."

Historycznym wydarzeniem był I-wszy Odpust w naszym Karmelu-w Niedzielę Miłosierdzia Bożego 2008 roku. Od kilku lat wszyscy kapłani naszej archidiecezji wyjeżdżają w tym czasie na rekolekcje. We wspólnotach parafialnych odbywa się wówczas tylko Liturgia Słowa, a szafarze nadzwyczajni udzielają Komunii Świętej. I my także mamy taki przywilej. Modliłyśmy się żarliwie, by ten dzień świętował z nami któryś z naszych ojców Karmelitów Bosych. Prosząc o tę Łaskę, wyraziłyśmy ufność Bogu Ojcu, że - jeśli tak będzie – to nasi ojcowie Karmelici Bosi podejmą Misję w Kazachstanie. I ... STAŁO SIĘ... Wieczorem w Uroczystość Bożego Ciała do furty zadzwonił ... o. Jacek od Krzyża OCD-przeor Konwentu Poznańskiego. Bóg bogaty w miłosietdzie "na skrzydłach orlich" przeniósł Go w kazachstański step. O. Jacek posługiwał nie tylko nam, ale całej parafii.

Kazachstan

Dzień 22 czerwca 2008 dla tutejszego Kościoła, dla wszystkich świadków niezwykłego Misterium – Zaślubin Boga z człowiekiem- był dniem szczególnych, głębokich i wzruszających przeżyć. W Uroczystość Królowej Pokoju, w 25 rocznicę beatyfikacji św.o.Rafała od św.Józefa OCD nasza siostra Elżbieta od NMP z Góry Karmel złożyła Wieczystą Profesję. Odpustową koncelebrę sprawowało dwóch biskupów – ks.abpTomasz Peta i ks.bp Edward Białogłowski, o.Rafał M. od Chrystusa Boskiego Mistrza OCD, który przybył z Polski na Śluby i 20 kapłanów. Do Królowej Pokoju przybywali utrudzeni pielgrzymi z całej diecezji. Szli w skwarze upalnego słońca przez rozgrzany step-ok.35 kilometrów, by zaczerpnąć ze ŹRÓDŁA WODY ŻYWEJ. Prawie wszyscy-jeszcze przed Uroczystością, nawiedzili nasz Karmel i z rąk o.Rafała OCD przyjęli Szkaplerz Święty.

Kazachstan

W dzień Matki Bożej Fatimskiej, 13 sierpnia 2008 roku, podczas Spotkania Młodych zgłosiło się pierwsze powołanie: Irinka z Moskwy. 2 lutego 2009 rozpoczęła postulat.

Wielkim DAREMdla początków Fundacji była braterska wizyta N.O.Generała Louisa od św. Teresy od Dzieciątka Jezus OCD (Luisa de Gamboa), i O.Karola od Oblubienicy Ducha Świętego OCD: w sobotę 22 marca 2009 i w Niedzielą Laetare 23 marca 2009. Niezwykle cenne było to spotkanie. N.O.Generał powiedział m.in.: "Wobec TAKIEJ przeszłości i historii, trzeba znaleźć jakieś PRZESŁANIE; i jest ono w dzisiejszej Liturgii Słowa: "Nie smućcie się. Radujcie się" i:"Tak Bóg umiłował świat, że dał Swojego Syna Jednorodzonego; każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne". Życie nasze musi być naznaczone pewnością, że Bóg nas umiłował i dał nam Swego Syna. Ta WIARA przez Was przekazywana jest naszą siłą i naszą radością. Musimy mieć odwagę życia, bycia radosnymi świadkami Obecności Trójcy Świętej. Bądźcie Obecnością Dobrej Nowiny i Radosnej Wieści o Jezusie."

Kazachstan

3 października 2009 razem z ks.abpTomaszem Petą dokonałyśmy ostatecznego wyboru miejsca pod budowę klasztoru-na ruinach Kołchozu "Awangarda". Nieodgadniony Bóg w planach Swych... Bł.Jan Paweł II w 1991 roku w liście do Karmelitanek Bosych napisał: "Wy, które jesteście "awangardą Kościoła w kierunku Królestwa", bądźcie dla dzisiejszego świata światkami Boga żywego."

W Uroczystość Św.N.M.Teresy od Jezusa 15 października 2009 Irinka otrzymała Św.Habit i imię s.Teresa od Najświętszego Sakramentu.

Już 13 listopada 2009 wykupiłyśmy ziemię – 2,5 ha i otrzymałyśmy akt własności. Od grudnia zaczęłyśmy gromadzić dokumenty na rozpoczęcie - od podstaw, od fundamentów - budowy nowego klasztoru. Był to czas niezwykłych doświadczeń, wielkiej życzliwości muzułmańskich urzędników i ... nie mniej wielkiego trudu. W jednym z urzędów odpowiedziano nam, że "w Kazachstanie nie ma norm budowlanych na tego rodzaju obiekty. Mamy normy na szpitale, szkoły, internaty, domy opieki, więzienia, ale nie na monastyr klauzurowy." W czerwcu 2010 roku doprowadzono prąd na teren budowy, a w lipcu rozpoczęto prace przy fundamencie. W tym roku także wykonano mur wysokości 2,5 m – na powierzchni 2,5 ha.

Kazachstan

10 kwietnia 2010 dołączyła do naszej Wspólnoty s.Dominika od Maryi Matki Jedności.

12 sierpnia 2010 Abp Nuncjusz Miguel Maury Buendia odprawił w naszym klasztorze Mszę Świętą, poświęcił Kamień Węgielny z Góry Karmel i teren budowy.

Kazachstan

15 sierpnia 2010 roku na zakończenie Spotkania Młodych odwiedził nas ks.abp.Robert Sarah z Gwineii, z Kongregacji Ewangelizacji Narodów, wraz z ks.abp.Tomaszem Petą i innymi kapłanami. Poprzez Nich Maryja na nowo ukazała nam misyjne horyzonty i pozwoliła doświadczyć, że jesteśmy córkami Kościoła. W kronice ks.abp.Sarah zapisał m.in.: "Powiem Ojcu Świętemu, żeby przyjechał do Oziornoje i odwiedził Wasz klasztor."

22 sierpnia 2010 przybyli do nas N.O.Albert od Matki Bożej OCD – Definitor Generalny wraz z o.Romanem Janem od Krzyża OCD – Prowincjałem Warszawskiej Prowincji. Dla więzi z całym Zakonem, ta wizyta była niezwykle ważna. Nasi Ojcowie błogosławili dziełu budowy nowego klasztoru. Wyrazili wdzięczność za: "Tak bardzo zanurzone w wierze trwanie tutaj, na Tej Męczeńskiej Ziemi."

Od liturgicznego wspomnienia Maryi 12 września 2010 do 31 października 2011 obchodzony był w Kościele Katolickim w Kazachstanie Rok Maryjny.

"NIEPOKALANE SERCE MARYI ZWYCIĘŻY. Co to oznacza? Serce otwarte na Boga i oczyszczone przez kontemplację Boga jest silniejsze niż karabbiny i oręż wszelkiego rodzaju. FIAT Maryi, Słowo Jej Serca zmieniło historię świata, ponieważ dzięki TAK, Bóg mógł stać się Człowiekiem w naszym świecie. I takim pozostać." (Kard.Józef Ratzinger)

Sam Bóg w swoim nieskończonym Miłosierdziu jest zatroskany o naszą karmelitańską formację, o to, by wznosząca się świątynia Jego Chwały była wsparta "na silnych fundamentach, której architektem i budowniczym jest On Sam." (por Hbr 11,10)

11 kwietnia 2011 roku powiększyła naszą Wspólnotę s.Maria Natalia Katarzyna od Miłości Ukrzyżowanej.

Latem 2011 roku, dzięki wstawiennictwu Abp Nuncjusza Miguela Maury Buendia i Kardynała Tarsicio Bertone, dzięki przychylności i życzliwości Prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa otrzymałyśmy Karty stałego pobytu. Był to jednocześnie "dar urodzinowy" Pana Prezydenta dla Kardynała Bertone, a dla nas cudowny przywilej.

Kazachstan

Tego roku wznoszą się także mury nowego klasztoru; ocieplone, obłożone oblicówką; wyglądają pięknie-wpisane w step. Trud ten uwieńczony jest wmurowaniem Kamienia Węgielnego, którego dokonał w Uroczystość Św.N.M.Teresy od Jezusa 15 października ks.abpTomasz Peta i ks.bpWiesław Mering.W Uroczystości uczestniczyli kapłani z Polski, misjonarze z Kazachstanu, siostry zakonne ( również z Wietnamu) i wszystkie pokolenia mieszkańców Oziornego. "To byłoby niewyobrażalne, niepojęte jeszcze kilkanaście lat temu. Bóg sam tworzy historię tego miejsca"- wyznał ze wzruszeniem ks.bp.Mering. "To miejsce-Karmel- będzie Pomnikiem Modlitwy, pamięci deportowanych, którzy przez Różaniec ocalili wiarę."- powiedział Ks.abp.Tomasz Peta. Wypełnia się SłowoBoże: "Twoi ludzie odbudują prastare zwaliska i wzniosą fundamenty pokoleń." (Iz 58,12)

W Azji Centralnej, na Wielkim Stepie Kazachstanu wznosi się Świątynia Bożej Chwały – Karmel – dzieło Tych, którzy mają Serce Boże.

Zew stepu/ Kazachstanu/ Zaprasza duszę/ Do Nieskończoności// Ziemia bezkresna/ Pięknem/ Majestatem swoim/ Smutna/ Oddycha buranem/ Tęsknoty/ Za Miłością/ Przebaczeniem/ Pojednaniem/ Bogiem// Poraniona cierpieniem/ Tułaczego zesłania/ Męką/ Rozdarta/ Tęsknotą za ludzkim obliczem/ Za Wolnością/ Godnością/ Płacze// Gdzie jest Bóg?!// Umarł na tej Golgocie/ Wstąpił do piekieł/ I zatrzymał czas/ Aż do trzeciego pokolenia/ I ZMARTWYCHWSTAŁ...// Wiatr niesie po stepie/ Wszechmocne Alleluja!/ Milczące/ Kontemplacją/ Modlitwą uwielbienia/ Zapachem/ Ogrodu Karmelu.

Nasze karmelitańskie trwanie na Tej Męczeńskiej ziemi wprowadza nas w pragnienie Jezusowego Serca: "Ojcze spraw, aby byli jedno." Jest także odpowiedzią na wezwanie do współudziału - wraz z Maryją - w dziele Odkupienia: JUXTA CRUCEM/ TECUM STARE za życie świata, za zbawienie dusz.

Kazachstan

Wraz ze Św.N.M. Teresą od Jezusa modlimy się: "O Boże mój prawdziwy... proszę Cię, byś miłował tych, którzy Ciebie nie miłują, byś otworzył tym, którzy nie kołaczą, byś zdrowie przywrócił tym, którzy kochają się w słabości swojej... Tu, Boże mój, potrzeba, by się okazała wszechmogąca potęga Twoja. Tu właśnie miejsce nieskończonego miłosierdzia Twego!" (Wołania 8,3)

Kiedy zrozumiałyśmy, że Kościół w Kazachstanie jest "Kościołem leczącym rany", idąc za wewnętrznym poruszeniem Ducha Świętego odkryłyśmy, że nasz Karmel ma być "Karmelem leczącym rany". Jest bardzo wiele poranionych serc, szukających naszej pomocy. Ludzie proszą nas o modlitwy, powierzając swoje życie, swe troski i dramaty. Tu ich pociąga Bóg na dni skupienia i rekolekcje, by w ciszy słuchać Jego głosu i być z Nim. (Foto 41)

Codzienność wypełniają maleńkie - sakralne dzieła naszych serc i rąk: wylewamy figurki, robimy różańce, obrazki. Uprawiamy ogród; latem suszymy warzywa i kazachskie jabłuszka.

Kazachstan

Pragniemy ocalić historię Męczenników Tej Ziemi, historię zbawienia Tych, do których posłał nas Pan. Rozbrzmiewa tu Maryjna pieśń, ułożona przez wnuczkę Polskich Zesłańców: A skąd że mi to, że Ty przychodzisz/ I Pokój – Pokój – Pokój przynosisz mi/ Wykrzyknę mocnym głosem: Maryjo – Tyś między niewiastami Błogosławiona/ Tyś w step Kazachski otwarła mi drzwi/ I z Różańcem na przeciw wyszłaś mi..."

Miłosierdzie Pańskie na wieki wysławiać będę!

Siostry Karmelitanki Bose z Oziornego

W Uroczystość Zwiastowania NMP, dnia 26 maja 2012r

Film: Karmel na stepach Kazachstanufilm

góra strony