- A
- A
- A
Wydarzenia
List skierowane do Ojca Św. Benedykta XVI przez Mniszki
Luty 2013r.
Wasza Świątobliwość, Umiłowany Ojcze Święty!
Ośmielamy się wysłać ten list, chociaż wiemy, iż pyłkiem jesteśmy wśród ogromu spraw, które zaprzątają Twoją skołataną głowę i wielokroć zranione serce. Pragniemy jednak byś wiedział, iż polskie mniszki z klasztorów klauzurowych zrzeszonych w Konferencji Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych w Polsce całym sercem łączą się duchowo z Twoją ofiarą i ogarniają modlitwą Ciebie i cały Kościół Święty, który w swojej wielkiej wierze, złożyłeś w ręce samego Pana Jezusa Chrystusa, Głowy Kościoła i Jego Władcy. Nasze uczucia – naszą miłość i ufność –próbujemy zamknąć w nieudolnych ludzkich słowach, które jednak nie są w stanie wyrazić całej głębi tych uczuć Wiedz jednak, że jesteśmy z Tobą i będziemy, Najdostojniejszy i Umiłowany przez Boga i przez nas Pasterzu – Ojcze Święty!
Prawdą jest, iż Twoja decyzja wstrząsnęła nami do głębi, że nie do końca ją rozumiemy i nie potrafiłybyśmy jej uzasadnić przy pomocy naszej ludzkiej, czy nawet teologicznej wiedzy. Skłaniamy jednak przed nią głowy z głęboką wiarą – tą samą wiarą, z którą rzucamy się co dzień na nowo w objęcia naszego Pana i Boga, oddając Mu każdą chwilę, każdy nasz oddech, każdą komórkę ciała i każde drgnienie serca, każdą pracę i każdą modlitwę – wszystko na Jego chwałę i dla dobra Jego Kościoła. Nie mamy najmniejszej wątpliwości, że chociaż w oczach świata nie ma to wielkiej wagi, On bierze to w swoje ręce i wciąż na nowo włącza w swoją Boską Zbawczą Ofiarę tak, by stała się jej przedłużeniem i dopełnieniem (por. Kol 1,24) według miary pełni Chrystusa (por. Ef 4,7-16).
W ten sposób, pokładając całą ufność w Panu, łączymy się z Tobą w modlitwie, cierpieniu i tej całopalnej ofierze, którą odwieczny Wróg Chrystusa stara się splugawić, zbezcześcić i pozbawić mocy. Wiemy jednak, iż tak się nie stanie, gdyż Chrystus zwyciężył, umierając na krzyżu i zmartwychwstając z tym większą mocą, im większa hańba była Jego udziałem. Wiemy, że podobnie zwycięży i Jego Mistyczne Ciało – Kościół.
Dziękujemy Ci, Ojcze Święty, za tę głęboką i subtelną, mądrą i świętą miłość, z jaką przez wszystkie lata Twojego Pontyfikatu pełniłeś funkcję Widzialnej Głowy Kościoła, z pokorą i delikatnością zwyciężając zło dobrem oraz niezmordowanie głosząc zdrową ewangeliczną naukę. Ta duchowa i teologiczna spuścizna pozostanie dla nas na zawsze bezcennym darem, wydającym – jak ufamy – wciąż nowe owoce w ludzkich umysłach i sercach.
Wierząc w realną obecność Chrystusa pośród swojego Ludu, razem z Tobą modlimy się teraz, Umiłowany Pasterzu, aby Duch Święty napełnił serca i umysły tych, którzy będę wybierali Twojego Następcę na Tronie Piotrowym – tak, aby to Sam Bóg wybrał sobie Opokę, na której na nowo utwierdzi swój Kościół do walki ze złem i do ostatecznego zwycięstwa! Niech się tak stanie! Amen!
Oddane Chrystusowi i wierne Tobie, Ojcze Święty, aż do końca –
s. M. Weronika H. E. Sowulewska OSB Cam.
oraz wszystkie polskie mniszki
(list w języku włoskim)
